Na lato ;)

Hej!

Przychodzę z prośbą do was, abyście - w czasie wolnej chwili - przeczytali moje opowiadania i je ocenili. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze i uwagi. Tu link

Przychodzę do was również z dwiema letnimi stylizacjami robionymi z nudów.



1.

Kto powiedział, że lato to tylko +30 stopni? Ta stylizacja jest robiona nie nieco bardziej kapryśnie lato. U mnie np. lało jak z cebra. W tej stylizacji zdecydowałam się połączyć dżinsy z luźną koszulą, która mi osobiście bardzo kojarzy się z latem ;) Do tego zielone butki i zborze - małe elementy, ale ocieplają stylizacje. Do tego rude włosy, które ją ożywiają. Makijażu specjalnie nie dawałam. Lato kojarzy mi się z beztroskim lataniem po polach, lasach. A po co komu do tego makijaż?


Spodnie Keshvi
Buty, słomka, bluzka, fryzura  OB



2.

Z kolei ta stylizacja jest na upalne dni, w które wychodzimy z domu np. na miasto. Do topu i spodni dodałam kurtkę, aby wygląd nie był zbyt wyzywający. Mi się to połączenie bardzo podoba. A wy co myślicie? Do tego dałam fryzurę - jak widzicie w dzisiejszy stylizacjach dominują krótkie fryzury- która moim zdaniem zrzuca ciężar ze stylizacji raz z baletkami, które dają trochę dziewczęcego usposobienia modelce. Makijaż nie za mocny - idealny na lato

Spodnie, kurka Risquere
buty, top, makijaż, fryzura Ob


Co myślicie o tych dwóch stylizacjach? Która wam się bardziej podoba? Zajrzycie na bloga? Jakie plany na wakacje? I sorry za dużo pytań xD